Sunday, September 29, 2013

Doskonalcie się jako współtwórcy


Ukochani Mistrzowie, od wielu lat pojawia się mnóstwo nowych wynalazków i przełomowych odkryć naukowych, które wraz z przytłaczającą ilością informacji filozoficznych i duchowych bombardują umysły ludzkości, a ludzki mózg z przeciążenia nie może już wchłonąć niezliczonych teorii i nowych koncepcji.

Każdy z was jest w trakcie monumentalnego procesu – złożonej procedury związanej z wyborem swojego przeznaczenia w nowej epoce, które stopniowo staje się waszą coraz doskonalszą rzeczywistością Jutra. Od twoich wyborów, ostrości, jasności i siły twoich myśli oraz działań będzie zależeć, jak szybko twoje życzenia będą się urzeczywistniały w świecie fizycznym. Niezwykle ważne jest, aby nauczyć się dyscyplinować umysł, wzmocnić zdolność koncentracji i utrzymać pod kontrolą emocje oraz umysłową paplaninę. Dary i możliwości lub Boskie dyspensy, jakie będą ci oferowane, wymagają odpowiedniej siły, osobistej dyscypliny oraz wysokiego poziomu odpowiedzialności.

Kluczowym elementem procesu współtworzenia jest ciągła świadomość własnych emocji i myślokształtów, ponieważ one określą jakość wzorców wibracyjnych, które będziesz wysyłać do osobistego koła stwórczego złożonego z dwunastu promieni. Częstotliwość myśli nasiennych, które wysiewasz w osobistym kole tworzenia, zdecyduje o jakości tego, co się zmaterializuje, a także o tym, czego doświadczysz w życiu codziennym – czy to dobrego czy złego. Te wydarzenia będą barometrem wszystkich struktur wibracyjnych, jakie emitujesz do świata przyczyny i skutku. Twoim głównym zadaniem / celem jest wypracowanie stanu świadomej uważności, podczas gdy coraz głębiej wnikasz w atom nasienny jądra świętego Serca oraz świętego Umysłu, gdzie znajdujesz całą siłę i przewodnictwo, jakie są ci potrzebne. W trakcie rozwijania zdolności współtwórczych i doskonalenia osobistych zdolności władania umysłem oraz wizualizacji, zrozumiesz, jak ważna jest ciągła obserwacja wzorców częstotliwości, które wypromieniowujesz na świat. Zawsze należy mieć na uwadze, że żyjesz w świecie wibracji - neutralnych, kosmicznych, energetycznych – sił Stwórcy, które tylko czekają, aby kształtować je we wszystko, co można sobie wyobrazić. Tworzysz własne niebo albo piekło. Za to, jak obecnie żyjesz, tylko ty jesteś odpowiedzialny.

Jesteś iskrą boskiego Stwórcy, i ponieważ otrzymałeś dar zindywidualizowanej świadomości, świadomości swojej boskiej, niezależnej natury, zostało ci powiedziane: „Idź i twórz światy bez końca w imię moje”. Od tamtych niepamiętnych czasów - eksperymentowałeś, dążyłeś do czegoś, uczyłeś się, czasem skutecznie, a często nie, ale stale czyniłeś postępy, natomiast teraz została ci dana możliwość bycia pełnoprawnym uczestnikiem w tworzeniu nowego złotego wieku.

Integracja i doskonalenie cech, cnót i atrybutów wielu własnych wyższych Jaźni to proces stopniowy. Mnóstwo iskier twojej boskiej Jaźni zawiera ogrom informacji, a każda z nich wnosi, wraz z infuzją boskiej miłości, szczęścia i radości, wiele cudownych przeżyć i sukcesów, którymi chce się z tobą podzielić. Każdy atom nasienny wyższej Jaźni duszy, który integrujesz, zaopatrzy cię w jeszcze większą ilość wspaniałych darów boskiej świadomości - zdolności, talentów i mądrości, które wykraczają poza twoje najśmielsze wyobrażenia.

Niezmiernie ważne jest, aby nauczyć się świadomie kierować wszystkimi siłami życiowymi. Aby stać się biegłym współtwórcą, trzeba utrzymywać w głowie wyobrażenie na tyle długo, by mogło się wyraźnie zapisać w mózgu. Wszystkie wydarzenia i stworzone manifestacje form świadczą o energii i sile psychicznej: użyciu lub nadużyciu siły.

Pamiętaj, że przewodnikiem ważnej energii siły życiowej jest oddech. W nadchodzących latach ludzkość zrozumie, że oddech jest święty, jest darem Życia – a wtedy nauczy się, jak tego nie marnować. Wykonując każdy oddech miej świadomość, że to jest jedyny oddech, jakiego jeszcze możesz być pewien, ponieważ może to być twój ostatni oddech.

Mój miły, wypada poświęcić trochę czasu na przemyślenia i przyswojenie kluczowych pojęć stworzenia, które przekazujemy. Ty, gwiezdne Dziecię, osiągnąwszy wymagany poziom harmonijnych wzorców częstotliwości, możesz już wprowadzić w czyn wszystko, czego się praktycznie nauczyłeś. Kiedy to zrobisz, inni, którzy są wokół ciebie, i którzy nadal borykają się z problemami środowiska niższych wymiarów, zaczną cię za osiągnięcia podziwiać i z czasem pójdą za twoim przykładem. Jak wiadomo, nauczanie przez własny przykład jest najlepszym sposobem zwrócenia uwagi ludzi wokół siebie. Tu również ma zastosowanie truizm z przeszłości: „Po owocach ich poznacie”.

STUDIUJ TE POJĘCIA DOPÓTY, DOPÓKI NIE ZAKORZENIĄ SIĘ MOCNO W TWOJEJ PAMIĘCI, BOWIEM ONE STANOWIĄ CZĘŚĆ „PRAWA PRZEJAWIANIA” I SĄ KLUCZOWYMI ELEMENTAMI ODPOWIADAJĄCYMI ZA SKUTECZNE OSIĄGNIĘCIE STATUSU „MISTRZA MANIFESTACJI”.

Bądź widzem, obserwatorem, a nie uczestnikiem wszystkich dramatów, jakie rozgrywają się wokół ciebie. To stan twoich emocji wciąga cię w wir negatywności, a jeśli będziesz wypromieniowywać harmonijne, wyższe wzorce wibracji, będziesz odporny na dysharmonijne energie cię otaczające.

Przechodzisz przez proces poszerzania świadomości tego, co dzieje się wokół ciebie, i dlatego jest niezmiernie ważne, aby stan twojego umysłu był bezstronny. Rozwijasz nowe sposoby myślenia oparte na osobistej inteligencji i opanowaniu emocji.

Najpierw przychodzi świadomość siebie, po niej świadomość Duszy, następnie świadomość galaktyczna, a wreszcie świadomość podwszechświatowa. Staraj się korzystać ze strumieni nieskończonej świadomości jak również z ogromnych piramid Światła, które zawierają kosmiczną dokumentację kompletnego boskiego planu doświadczenia, jakim jest ten wszechświat.

Rozwijasz też szerszą, kontrolowaną wrażliwość w stosunku do tych, z którymi nawiązujesz relacje, co sprawia, że stajesz się bardziej empatyczny, a zarazem zdystansowany. Jest to nieodłączny element kształtującego się stanu nieosądzania. Będziesz pilnie szukać, dochodzić i żyć najlepiej jak potrafisz, ale też przyznasz innym takie same prawa.

Nie pozwalaj, aby ktokolwiek czy cokolwiek zakłócało ci spokój. Rozwijaj w sobie najwyższą wytrwałość i wrażliwość oraz sumiennie ćwicz się w cierpliwości i nie bądź skory do gniewu.

Dążąc do samourzeczywistnienia, do mistrzostwa wewnętrznego, będziesz musiał doświadczyć niełatwych związków z ludźmi, przezwyciężyć trudności lub nawet zrezygnować z kontaktów z tymi, którzy nie są gotowi ani chętni do postępowania w rozwoju po ścieżce świadomego przebudzenia Duszy. Każda Dusza musi wybrać drogę, którą chce podążać. Jesteś odpowiedzialny tylko za własny rozwój duchowy.

Nie wolno się kierować fałszywym poczuciem obowiązku czy lojalności wobec tych, którzy ciągle próbują korzystać z twojej energii albo wobec tych, którzy wymagając nadmiernej ilości czasu i uwagi, odciągają cię od poszukiwań osobistego duchowego przebudzenia i mistrzostwa wewnętrznego.

TAK WIELU Z WAS CIĄGLE JESZCZE BORYKA SIĘ ZE ZWIĄZKAMI, KTÓRE SĄ OBECNIE ŹRÓDŁEM DUŻEJ CZĘŚCI CIERPIEŃ I BÓLU GATUNKU LUDZKIEGO. JEŚLI CHCESZ SPOJRZEĆ PRAWDZIE W OCZY, JUŻ CZAS, ŻEBY UDAĆ SIĘ DO OSOBISTEJ PIRAMIDY ŚWIATŁA I POPROSIĆ O POMOC WYŻSZĄ JAŹŃ, ABY POMOGŁA Z WYŻSZEGO POZIOMU PRZEJRZEĆ I PRZEANALIZOWAĆ POWODY INTERAKCJI ZWIĄZANYCH Z PARTNEREM, RODZINĄ I OSOBAMI, Z KTÓRYMI ŁĄCZĄ CIĘ BLISKIE STOSUNKI. CZY BOISZ SIĘ GŁOSIĆ SWOJĄ PRAWDĘ I TRWAĆ W POSTANOWIENIU, ŻEBY BYĆ PANEM WŁASNEGO PRZEZNACZENIA?

Czy ucząc się dawać i brać zgodnie z prawem zachowania równowagi i harmonii, ofiarowujesz z siebie jedynie to, co dla ciebie wygodne?

Czy nadal boisz się samotności, utraty pracy lub poczucia bezpieczeństwa?

Nadal masz wątpliwości, czy dasz sobie radę z sukcesem, władzą lub odpowiedzialnością? Wielu z was jest w tych latach doprowadzanych na skraj przepaści. Będzie ci się wydawać, jakby przed tobą była tylko ciemność, wielka pustka lub pewna zguba, lecz w rzeczywistości to twój własny Duch popycha cię do przodu, kusząc, abyś spróbował rozwinąć symboliczne skrzydła i sprawdził, czy jesteś gotów poszybować ponad poziomy.

Ponieważ przechodzisz przez nader krytyczną fazę procesu oświecenia w czasie, kiedy się czujesz bardzo bezbronny, a twoje próby i sprawdziany nie są już takie dramatyczne jak w przeszłości, nierzadko czujesz się zdezorientowany i nie wiesz, co dalej zrobić lub jaką nową prawdę masz włączyć do swojej ciągle zmieniającej się rzeczywistości.

Pamiętaj, kiedy deklarujesz: „Wszystko co mam i wszystko, czym jestem, zawierzam mojemu najwyższemu dobru” lub „Zestrajam swoją wolę z wolą naszego Boga Ojca Matki dla mojego najwyższego dobra i dla najwyższego dobra wszystkich” - to nie znaczy, że rezygnujesz ze swojego dobytku i wolnej woli. Tu chodzi o to, że ufasz mądrości Nadduszy – wyższej Jaźni i boskiej Jaźni, ponieważ te mądre, wyższe oblicza twojej boskiej świadomości zawsze wiedzą, co w danym momencie jest dla ciebie najlepsze i co da ci najwięcej korzyści.

Gdy pozwalasz innym za siebie myśleć, gdy dajesz się prowadzić jakąś ścieżką - bez utwierdzenia się w tym, co jest twoją prawdą, którą odkrywasz, kiedy zanurzając się w głębi siebie, łączysz z nieomylnym źródłem, własną boską obecnością - wówczas strzeż się popadania w stare schematy. Wielu z was nadal szuka poza sobą i zwraca się do tych - o których sądzi, że są silniejsi lub bardziej kompetentni niż wy - z nadzieją, że wskażą wam drogę, a wtedy nie będziecie już musieli wkraczać na niezbadane terytorium. Kochani, to nie zadziała. Wy, pionierzy przecierający szlaki, musicie oświetlić własne ścieżki, zwrócić się do własnej drogocennej wewnętrznej mądrości, za którą zapłaciliście i którą zdobywaliście przez długie wieki doświadczeń, prób, cierpień, a na koniec sukcesów.

Powiadam wam, moi najmilsi, nie można być małego serca czy bojaźliwego ducha, ponieważ następnym krokiem na ścieżce do pełnego samourzeczywistnienia jest panowanie nad własnym światem, kroczenie naprzód odważnie i stanowczo, a zarazem odzyskiwanie swojego boskiego dziedzictwa. To czeka na was, lecz trzeba po to sięgnąć, przyswoić i aktywować esencją Stwórcy – diamentowymi cząstkami Światła – boską substancję całego stworzenia, którą chcecie wykorzystać do uformowania i stworzenia nowego cudownego świata. Zawsze mieliście możliwość bycia katalizatorami własnej przyszłości i kierowania nią. Trzeba natchnąć swoją wizję ekscytacją i odwagą. Idąc pod prąd pospolitości i wychodząc spod brzemienia świadomości zbiorowej, trzeba wykazać się dzielnością i odwagą. Trzeba wypowiadać słowa, które rezonują z wibracjami sukcesu, trzeba przyjąć postawę tryumfującego zwycięzcy i tak samo jak on postępować. Trzeba odważyć się ryzykować wszystko, udowadniając sobie, że kiedy jest się w harmonii z Duchem, wtedy to, co oddaje się dobrowolnie i z miłością, powraca stukrotnie pomnożone.

Wszyscy macie ważne zadania do wykonania, i już dłużej nie będziecie mogli zrzekać się swojego autorytetu ani potulnie podążać tam, gdzie poprowadzą was inni. Trzeba brać czynny udział w teraźniejszym życiu i odgrywać - przydzieloną przez Boską Jaźń - rolę, która będzie darem i wkładem do całości. Trzeba wypełnić przysięgę, złożoną przed inkarnowaniem się na Ziemi w tych krytycznych czasach.

Najmilsi, kiedy staniecie się bardziej biegłymi i natchnionymi współtwórcami, swojej energii nie będziecie już koncentrować – jak dawniej - na tworzeniu tego, co zaspokaja małe przyziemne pragnienia. Będziecie mogli korzystać ze stałego dopływu diamentowych cząstek i ich przepływu przez fizyczny wehikuł, a reszcie pozwolicie przepływać w świat formy. W najdrobniejszych szczegółach będzie zaprogramowane to, co chcecie zamanifestować dla własnego komfortu i przyjemności, a waszą stałą mantrą będą słowa: „Wszystkie moje potrzeby i pragnienia są spełniane, jeszcze zanim je sobie uświadomię, a zawsze staje się tak dla mojego najwyższego dobra i dla dobra wszystkich”. Każdemu z was zostanie przydzielona dokładnie wytyczona ścieżka służby dla ludzkości, taka, jaka będzie w doskonałej harmonii z boską misją na czas tej nowej ery. Będziecie mieć stałe, pełne i niczym niezakłócone połączenie z obecnością Nadduszy – wyższej Jaźni, i z wdziękiem i łatwością będziecie podążać ścieżką Światła, która wciąż wznosi się coraz wyżej, do bardziej subtelnych światów istnienia. Bądźcie pewni, że zawsze będę kierować wami, prowadzić was, inspirować i strzec podczas waszej dalszej podróży w nieznane. Przesyłam każdemu z was wieczną miłość naszego Boga Ojca Matki.

JAM JEST ARCHANIOŁ MICHAŁ
  
LM-08-2013

przekazała Ronna Herman
przetłumaczyła Teresa Serafinowska

Thursday, September 5, 2013

Ofiara czy zwycięzca?

LM-07-2013


 Ukochani Mistrzowie, kosmiczne etapy Tworzenia formują uporządkowany ciąg kosmicznych cykli, które manifestują się w bardzo zróżnicowanych formach BOSKIEGO DZIEŁA, dlatego jest ważne, abyście nauczyli się dopasowywać i „płynąć” zgodnie z okresowymi zmianami.  Zdobywacie mądrość, poszukujecie wyższych prawd i zbliżacie się do swojego pierwotnego stanu boskości.  Dlatego nadszedł już czas, aby ze swojej świadomości wyrzucić przekonania restrykcyjne i ograniczające.  Wy, wysłannicy gwiazd, jako liderzy w marszu ku usamodzielnieniu, biegli współtwórcy nowego świata jutra, przechodzicie przez wewnętrzny mentalny i emocjonalny proces rozliczania i oczyszczania o monumentalnych rozmiarach.
  
Czy jesteś gotów do przyjęcia Boskiego daru, który oferujemy, fantastycznego narzędzia kreacji zawartego w PIERWSZYM PROMIENIU BOSKIEJ WOLI / MOCY?  Nowe cykle Tworzenia są inicjowane przez gotowość do zmian, lub jeśli ktoś się im opiera, przez konflikt.  Wiele zależy od twojej zdolności przyciągania, reagowania i wchłaniania, a następnie emitowania subtelniejszych częstotliwości Światła, które zawierają wyższe prawdy kosmiczne właściwe nowej rzeczywistości.  Twoja dusza i Wyższa Jaźń pamiętają, dlaczego wybrałeś doświadczanie i wyrażanie bolesnych sytuacji – nie za karę, ale po to, by pewne sprawy wreszcie rozwiązać.

Na wszystkich i wszystko na Ziemi oddziałuje teraz promieniowanie Siódmego Promienia – Fioletowego Płomienia Transmutacji. Piękne dusze, które uosabiają cechy, zalety i cnoty nadchodzącej rasy rdzennej, są / będą wysoko rozwinięte i duchowo dostrojone i będą pod silnym wpływem Siódmego Promienia transformacji, wolności, odkupienia, oczyszczenia rytuału i organizacji.  A także, w drugiej kolejności, pod wpływem Pierwszego Promienia Boskiej Woli / Mocy, który obrazuje dążenie do stworzenia na nowo materialnych płaszczyzn świadomości.  W miarę jak ludzkość ewoluuje ku mądrości i jak wzorce zbiorowej częstotliwości / świadomości są wysubtelniane i dostrajane do bardziej harmonijnych wymiarów, stare, przebrzmiałe nauki są odrzucane. Może zauważyliście, że również wielkie światowe religie zmagają się z głębokimi przemianami.  Tylko najlepsze z panujących religijnych wierzeń będą się dalej rozwijać, a przetrwają te religie, które będą gotowe poszerzać swoją duchową filozofię, włączając w nią wyższe prawdy Stwórcy – prawdy te będą objawiane i akceptowane przez wciąż poszerzającą się liczbę zaawansowanych dusz, których jest coraz więcej na Ziemi.

 W iluzorycznym świecie gęstości trzeciego / czwartego wymiaru było normalne, że duża część istot ludzkich miała świadomość ofiary.  Jednak problemów nie rozwiązuje się przez poszukiwanie rozwiązań poza sobą.  Pozbycie się wypaczonych, pojęciowych iluzji trzeciego wymiaru zależy od wspólnego wysiłku nieświadomości / ego, świadomego umysłu i duchowej jaźni.  Osoba ze świadomością ofiary nie może być uratowana przez kogoś z zewnątrz; musi wziąć za siebie odpowiedzialność i aktywnie postarać się odzyskać osobistą moc, którą oddaje innym.  W przeszłości głód i pragnienia ciała fizycznego były ważniejsze niż subtelne prośby duszy o strawę duchową.  Wokół duchowej mądrości została stworzona bardzo skuteczna fizyczna bariera, ponieważ zmartwienia, smutek i rozpacz wywołują wibracje częstotliwości ograniczeń i inercji.  Dlatego, jeśli chcesz się wznieść ponad ograniczenia negatywnych myślokształtów, które stworzyłeś w przeszłości, musisz wzmocnić swoją zdolność samostanowienia i pragnienie duchowego spełnienia. Teraz możesz wreszcie raz na zawsze uwolnić się od świadomości męczennika i ofiary, którą tak wielu z was wiązało z obowiązkiem, miłością bliźniego i prawym zachowaniem.

 Ci z was, którzy przebudzili się na inspiracje, wskazówki i mądrość duchowej Jaźni oraz opromienienie przez Wyższą Jaźń, już wiedzą, że mogą osiągnąć wszystko, co sobie wyobrażą.   Sami się przekonujecie, że jeśli podążacie za uniwersalnymi prawami manifestacji, szybko i łatwo manifestujecie rzeczy, których pragniecie najbardziej, które jednak muszą służyć najwyższemu dobru.  Rzesze niespokojnych dusz głęboko we wnętrzu czują, że nadszedł czas, aby ponownie zażądać niebiańskiego dziedzictwa, nawet jeśli nie do końca rozumieją pełne znaczenie tego pojęcia.  Decydującym czynnikiem samodoskonalenia jest to, że każdy człowiek musi przejść przez proces uwalniania, transmutacji lub uzdrowienia wszystkich starych ograniczających myślokształtów i struktur, które wcześniej należały do jego rzeczywistości.

 Już raz poruszaliśmy ten temat, jednak wielka grupa błogosławionych dusz bardzo się lęka przyszłości i chaosu, który zdaje się rosnąć w lawinowym tempie.  Ziemię i całą ludzkość przenikają wielkie kosmiczne impulsy, dlatego coraz większa rzesza ludzi, czując je, stopniowo zaczyna szukać odpowiedzi i poczucia bezpieczeństwa wewnątrz siebie.  Dlatego po raz kolejny wytłumaczymy wam zawiłości wierzeń związanych z przeznaczeniem i wolną wolą. Wielu wierzy, że oba koncepty są prawdziwe.  Ciągle się zastanawiacie: „Jak to wszystko się dzieje?”  Drodzy moi, u zarania wystrzeliliście z rdzenia serca najwyższego Stwórcy i jako istoty doskonałe od początku byliście przeznaczeni i zaprogramowani tak, aby na koniec powrócić do wyższych, wspanialszych królestw istnienia.   To, ile czasu potrzeba wam na dokończenie podróży do światów separacji i gęstej materii oraz na powrót do świadomości jedności, zależy tylko od was.  Każdy może samodzielnie zdecydować, wykorzystując dar wolnej woli, czy z powrotem podąży wysoką, wąską, przyspieszoną ścieżką, przeżyje wzloty i upadki ścieżki środkowej czy też pójdzie wyboistą najniższą ścieżką upadków, zawirowań i zwrotów, która w konsekwencji i tak doprowadzi do tego samego celu.

 Ty, gwiezdne Dziecię, rozumiesz zalety spędzania czasu na medytacji i kontemplacji, analizie i rewidowaniu struktur utworzonych w rzeczywistości trzeciego / czwartego wymiaru (a w tym: ograniczeń mentalnych, emocjonalnych, fizycznych, a nawet duchowych).  Kiedy tak postępujesz, możesz rzetelnie stwierdzić, że nadszedł czas na oswobodzenie się z relacji trzymających cię na uwięzi, co pozwoli szybciej wejść do poszerzonego, silniejszego świata jutra.  Wiele dzielnych dusz zwycięsko pokonało swoją niższą naturę i teraz są silnie połączone z osobistymi kolumnami Światła, wciąż podążając ścieżką wniebowstąpienia.  To wielka okazja do odzyskania troistej świadomości stwórczej, (wysubtelnionej natury mentalnej, emocjonalnej i duchowej).  Naszym największym pragnieniem jest, żebyś wybrał najwyższą ścieżkę, bo jest ona doskonałą okazją, jakiej ludzkość nie miała nigdy wcześniej – taka okazja nieprędko się powtórzy.
 Jednym z najważniejszych ćwiczeń, jakie możesz wykonywać, aby znów stać się niezależną istotą, jest ZERWANIE UMÓW - medytacja , którą daliśmy naszej wysłanniczce wiele lat temu.  Teraz przypomnimy ten ważny proces, abyście na zawsze uwolnili się od „karmicznych przyszłości prawdopodobnych”, które stworzyliście wspólnie z innymi podczas wielu minionych epok.

 ZERWANIE UMÓW – ODZYSKANIE OSOBISTEJ MOCY

 Zerwanie umów, kiedy jesteś w stanie samoświadomości lub w stanie alfa - masz świadomość siebie - pomoże ci szybciej i skuteczniej wyeliminować autodestrukcyjne restrykcyjne sugestie.  Prosimy, nie szukaj winnych, lecz jako ten, który się staje samourzeczywistnionym mistrzem, wznieś się ponad konflikt czy cierpienie i spróbuj obiektywnie zrozumieć trudne lekcje, jakich doświadczyłeś wspólnie z innymi.  Zanim się inkarnowałeś w kolejne wcielenie, wybierałeś sobie lekcje i odpowiednich do nich partnerów.  Zrozumienie tego faktu jest nadzwyczaj ważne

Z upływem wielu minionych wieków wysyłałeś energetyczne linie czasowe, które stwarzały rzeczywistości prawdopodobne obiecując (na przykład): „zawsze będę cię kochać”, „zawsze będę cię nienawidzić”, zawsze będę się o ciebie troszczyć” i tak dalej.  Aby znów stać się niezależną istotą, musisz odebrać swoją energię, a oddać innym ich własną, a następnie kontynuować marsz własnego przeznaczenia Ścieżką Mistrza.  A wtedy nie będziesz już mieć lekcji, które byłyby ci zilustrowane przez innych.  Umiejąc świadomie rozpoznawać, będziesz rozumiał, co każda osoba, z którą masz interakcje, i każde wydarzenie, próbuje cię nauczyć: że można zdobyć mądrość podczas życiowych zmagań, a nie – często boleśnie – po staremu, wskutek działania prawa przyczyny i skutku.

 Jeśli jeszcze tego nie uczyniłeś, proponujemy wykonanie tego ćwiczenia z każdą osobą, z którą kiedykolwiek miałeś konflikt lub stresującą sytuację, a co cię wiele nauczyło.   Nadszedł czas, aby całkowicie otworzyć swoje Święte Centrum Serca – jego portal przedni i tylny - tak aby Światło Stwórcze mogło płynąć w tobie i przez ciebie. To pozwoli TROISTEMU PŁOMIENIOWI w twoim Słonecznym Centrum Mocy pałać, tak jak powinien, ponieważ do tego został powołany. To pozwoli również subtelniejszemu Światłu stwórczemu, diamentowym cząstkom, przepływać przez Święte Centrum Serca i fizyczne ciało, a resztę wypromieniowywać na zewnątrz do świata formy. Taki jest twój ostateczny cel.

 MEDYTACJA ZERWANIA UMOWY:  Udaj się do swojej piramidy roboczej i usiądź u szczytu kryształowego stołu. Poproś Wyższą Jaźń i anielskich przewodników, aby stanęli za tobą.  Pod stołem płonie Fioletowy Płomień, a nad stołem zwisa podwójnie zwieńczony kryształ, który omiata falami światła całe pomieszczenie.

 Wyobraź sobie, że osoba, z którą chcesz zerwać umowę, siedzi na przeciwległym końcu kryształowego stołu. Poproś, aby jej Wyższa Jaźń stanęła za nią.  Zobacz, jak twoja Wyższa Jaźń łączy się z Wyższą Jaźnią osoby, z którą chcesz teraz oczyścić wszystkie dysharmonijne energie.  Jeśli z tą osobą wiązała cię bardzo trudna przeszłość, możesz z nią porozmawiać.  Komunikacja nastąpi poprzez Wyższą Jaźń tej osoby, dlatego to, co chcesz przekazać, zostanie zrozumiane, o ile będziesz się wypowiadać obiektywnie i z miłością.  Nie przypisuj nikomu winy za to, co się kiedyś wydarzyło.  Wyjaw po prostu swoje szczere odczucia i to co pragniesz, aby ta osoba zrozumiała.  Na przykład:  „Zawsze chciałam tylko tego, żebyśmy wzajemnie rozumieli swoje potrzeby.  Teraz wiem, że aby mieć satysfakcjonujące relacje z innymi, muszę szanować siebie i czuć, że na nie zasługuję.  Wiem, że dawałeś z siebie wszystko, co tylko mogłeś najlepszego, ale masz własne obciążenia, które musisz przepracować, aby się od nich uwolnić.  Chcę, abyś wiedział/a, że nie żywię urazy, i że wspólne przeżycia pomogły mi lepiej zrozumieć, w jaki sposób mogę odzyskać nad sobą władzę i stać się osobą bardziej godną i kochającą”

 Weź kilka głębokich oddechów i z miłością skoncentruj się na ośrodku serca / duszy drugiej osoby, oświadczając: „wybaczam ci wszystkie minione, obecne i przyszłe energie / myśli / czyny w tej czy innej rzeczywistości, jakie mi przypisywałaś / przypisywałeś, które nie współbrzmiały z bezwarunkową miłością.  Ciebie proszę o wybaczenie za wszystkie minione, obecne i przyszłe energie / myśli / czyny w tej lub innych rzeczywistościach, jakie na ciebie rzutowałam, które nie współbrzmiały z bezwarunkową miłością.  W tej chwili zrywam wszystkie przeszłe, obecne i przyszłe umowy, zawarte w tej i innych rzeczywistościach, umowy, które nie służą mojemu najwyższemu dobru”
 Wyobraź sobie przewody wychodzące ze splotu słonecznego tej drugiej osoby i podczepione do twojego splotu oraz vice versa. Zobacz, jak mój pałający miecz przecina te energetyczne przewody, i zobacz, jak twoje energetyczne przewody stopniowo powracają do twojego splotu słonecznego, a przewody drugiej osoby powracają do jej splotu słonecznego.

W tym ćwiczeniu bardzo ważną rolę pełni energia osobistej piramidy Światła, w której możesz położyć się na kryształowym stole.  Będąc tam, poproś Wyższą Jaźń o zeskanowania ciała, aby określić, czy w polu aurycznym z przodu lub z tyłu nie ma jakichś eterycznych łez.  Łzy eteryczne występują najczęściej w trzech dolnych czakrach, co czyni człowieka podatnym na problemy związane z poczuciem bezpieczeństwa / niedostatku, problemy z ego / seksualne / kompulsywne zachowania i tym podobne.  Kolejny rejon umiejscawiania się łez eterycznych to serce i ramiona oraz okolice żeber z przodu lub z tyłu. Gdy zostałeś zdradzony przez bliskich lub brutalnie zabity, lub gdy przeżyłeś wielką traumę, chcąc się chronić, stworzyłeś wokół serca eteryczne tarcze lub eteryczne łzy.  Niektóre z objawów pojawiają się jako wrażenie bycia niekochanym, bezwartościowym, jako poczucie winy, nienawiść do siebie lub ból, cierpienie czy ucisk w okolicy serca z powodu żalu lub straty.

Jeśli stwierdzisz, że w twoim polu eterycznym są jakiekolwiek eteryczne łzy, wszystko, co musisz zrobić, to powiedzieć:   „Proszę teraz i na zawsze o uzdrowienie wszystkich eterycznych łez”, i tak się stanie.  Ja je zapieczętuję swoim pałającym mieczem i twoje pole auryczne znów będzie całe i bez skazy.

Nadszedł czas, byście się uzdrowili i wznieśli ponad sprawdziany i wyzwania, które sobie wybraliście na obecne życie, moi mili.   Sięgajcie wzwyż i w głąb, zwracając się ku swojej majestatycznej Boskiej Jaźni.  Możemy i będziemy wam pomagać, jednak musi to być działanie wspólne.  Czekają na was cuda, kochani, a największy z nich to wasza doskonałość.  Niech rozświetli was blask Stwórcy. Jesteście ukochani ponad wszystko.  
JAM JEST archanioł Michał


przesłanie archanioła Michała przez Ronnę Herman http://www.ronnastar.com/messages-aam/latest.html

przetłumaczyła Teresa Serafinowska