LM-10-2016 przesłanie archanioła Michała przez Ronnę Herman
http://www.ronnastar.com/ messages-aam/latest.html
Ukochani Mistrzowie, równie pewne jak
to, że oddychacie i żyjecie jest to, że pomagacie tworzyć na
Ziemi niebo albo piekło, zaś wielu z was może czuć, że waha się
pomiędzy tymi dwiema możliwościami. Niezależnie od tego, w co
wierzycie i jak interpretujecie starożytne nauki, niebo jest stanem
umysłu / świadomości, a nie miejscem znajdującym się gdzieś w
wyższych wymiarach. Nie jest miejscem, do którego pragniecie się
dostać ani stanem kwalifikującym do pozbycia się ciała
fizycznego. To wykreowany przez was poziom świadomości, który nie
istnieje w materii, w której żyliście kiedyś, gdzie jesteście
teraz lub gdzie macie zamiar przebywać w przyszłości. Przybyliście
z niebiańskiego miejsca, z którego zabraliście ze sobą Światło
/ miłość oraz możliwość tworzenia niebiańskiego środowiska,
bez względu na wymiar, świat czy rzeczywistość wybraną na to
doświadczenie.
Piekło na Ziemi jest tym, czego wielu
z was zaznaje od tysięcy lat - od czasu popadnięcia ludzkości w
stan świadomości połowicznej. Żyliście w nierzeczywistym
świecie, w wyniku czego jesteście pogrążeni w lękach,
przesądach, poczuciu wstydu i winy – uważacie się za niegodnych
miłości oraz dobrobytu. Pozwoliliście innym zadecydować, jak
powinniście myśleć oraz działać, i pozwoliliście sobie myśleć,
że to oni są mądrzejsi, przez co odebrali wam moc i kontrolę nad
życiem. Kłębowisko negatywnych myślokształtów stworzonych przez
ludzką zbiorowość utrzymywało was w więzieniu świata iluzji.
Wasz prawdziwy świat został
zaprojektowany tak, abyście mogli żyć w prosty i klarowny sposób,
swobodnie oraz harmonijnie płynąc z nurtem, dzięki czemu mogliście
podążać pośrednią ścieżką z nielicznymi przeszkodami /
wyzwaniami: miał to być piękny świat pokoju i obfitości, gdzie
można byłoby swobodnie, harmonijnie tworzyć wraz z braćmi i
siostrami, którzy wam w tej podróży towarzyszą – miejsce, w
którym można być podłączonym do wszystkich poziomów
świadomości, jednocześnie będąc zestrojonym ze wszystkimi
aspektami stworzenia na wszystkich poziomach czwartego wymiaru – to
miejsce, które zostało zaprojektowane tak, aby zapewnić
niebiańskie istnienie na planie materialnym. Pamiętajcie, że
waszym zadaniem było doświadczać sfery cielesności, tak aby
Stwórca również mógł zaznawać tego cudownego aspektu swego
procesu stwórczego.
Cudem tych czasów jest to, że każdego
dnia budzi się coraz więcej osób. Wy, awangarda, utorowaliście
drogę i umożliwiliście monumentalny proces transformacji, jaka
przetacza się przez świat. Dzięki niestrudzonym wysiłkom
zakotwiczyliście wyższe częstotliwości światła wewnątrz Ziemi
i na jej powierzchni, czyniąc je dostępnymi dla wszystkich tych,
którzy są gotowi otworzyć serca i wejść na ścieżkę
poszerzonej świadomości oraz panowania nad sobą. Każda osoba ma
możliwość stworzenia własnego, niepowtarzalnego raju na Ziemi. To
jest cud tych bezprzykładnych czasów, w których żyjecie.
Prężycie swoje duchowe mięśnie i
sięgacie po ogromne zasoby, które czekały na was przez wieki.
Zaczynacie odzyskiwać elementy i właściwości prawdziwego świata
- świata, który na początku pomagaliście tworzyć. Każdy z was,
schodząc w dół przez wiele wymiarów, przyniósł ze sobą
przechowywane w diamentowej boskiej komórce rdzennej wszystkie
właściwości dwunastu promieni - cenny dar Boga Ojca Matki.
Na początku korzystaliście ze
zdolności do tworzenia wielu wspaniałych oraz cudownych rzeczy,
lecz z czasem, z powodu waszego upadku w iluzoryczne negatywne
środowisko niższych wymiarów, te umiejętności się skurczyły,
wypaczyły i przestały być doskonałe. Dlatego zaczęliście
tworzyć świat nierzeczywisty i w nim egzystować – w piekielnym
miejscu, które jest waszym własnym dziełem.
Najwyższy Stwórca zna tylko
doskonałość, a boscy rodzice – Ojciec / Matka – chcą dla
całego Stworzenia tylko tego, co najlepsze. Oni nikogo nie karzą.
Nie biorą na stronę. Nie wiedzą, co to strach czy gniew. Są
przepełnieni miłością / Światłem i tylko to emitują - wraz ze
współczuciem, radością i harmonią, jak również wszystkie dobre
oraz prawe rzeczy. I nie ma znaczenia, jaką religię wyznajesz. Czy
jesteś ateistą, agnostykiem, czy wyrzekasz się Boga albo go nie
uznajesz. Nigdy naprawdę nie umrzesz, tylko zmienisz formę. Jesteś
nieśmiertelna/nieśmiertelny. Pamiętaj, że jesteś
zrefrakturowanym światłem / iskrą Stwórcy. Postrzegasz przez
pryzmat wibrujących częstotliwości, które składają się z
myślkoształtów, zamiarów i działań, skutkujących unikalnym
obrazem rzeczywistości, którą przyszło ci tworzyć przez wiele
tysięcy wcieleń. Teraz trwa w tobie proces odzyskiwania wyższych
prawd, udoskonalania myśli i oczyszczania wizji. Kiedy to uczynisz,
zasłony iluzji powoli będą znikać, a ty zaczniesz budować nową
wersję raju / nieba na Ziemi, która stopniowo będzie się mieszać
i łączyć z wizjami braci i sióstr podróżujących wraz z tobą.
Przez wieki powtarzane były
przepowiednie i proroctwa głoszące, że na Ziemi nastanie nowa
epoka, a ludzkość przejdzie od stanu instynktownych / fizycznych
istot ludzkich do intuicyjnych duchowych istot ludzkich – powróci
do swojej prawdziwej natury boskich iskier Stwórcy.
Cykl galaktyczny trwa około 26000 lat
i właśnie się domyka, przez co Ziemia wraz z zamieszkującymi ją
wszystkimi istotami czującymi wyłania się z ciemności do nowego
Światła oraz nowego kosmicznego Dnia. Został on nazwany nową
Złotą Epoką, podczas której urzeczywistni się nowa Złota
Galaktyka zawierająca wibracje / częstotliwości waszych
doświadczeń / sukcesów, a także mądrości nabytej podczas
licznych wcieleń na planie ziemskim - wraz z nowym boskim planem
posłanym z serca / umysłu Najwyższego Stwórcy do naszego Boga
Ojca Matki tego Wszechświata.
Pośród nocy lub ciemnego cyklu
minionych wieków ugrzęźliście w gęstości, a wasze liny światła
/ życia łączące was z wyższymi Jaźniami i Bogiem Ojcem Matką
uległy znacznemu osłabieniu. Pozbyliście się części siebie
w nadziei, że ponownie przebudzicie się do wewnętrznego źródła
duchowej mocy. Boski plan nie nawoływał do doświadczania
braków, ograniczeń i strachu, jednak trzeba było ponieść
konsekwencje działań - zgodnych z wolną wolą – emitujących do
świata wypaczone energie.
Wcześniej wiele razy rozmawialiśmy o
prawie przyczyny i skutku, czyli o tym, że każdej akcji towarzyszy
reakcja, która jest związana z tym, co określamy mianem karmy -
negatywnej lub pozytywnej. Przez wiele wieków, jako istota
oświecona, intensywnie pracowałaś / pracowałeś nad tym, aby
doprowadzić do równowagi karmę osobistą i rodową, a także
karmiczne wpływy z zewnątrz (od narodu). To było głównym
elementem gry w dualność i polaryzację, dążeniem do przywrócenia
równowagi i harmonii wszystkim aspektom twojej istoty. Przez wiele
wieków zmagałaś / zmagałeś się z brzemieniem materii, a teraz z
radością widzę, jak powoli przywracasz harmonijne częstotliwości
w wypaczonych energiach, które tak długo wytrącały cię z
równowagi. Kiedy uzdrowisz i przemienisz myśloksztalty, które
utrzymywały cię w niewoli piekielnego otoczenia przeszłości,
po raz kolejny staniesz się kolumną Światła, a krzyż będzie
krzyżem Światła, które będzie promieniowało z twojego
słonecznego centrum mocy przez portale z przodu i tyłu świętego
Serca. W ten sposób powstanie kolumna Światła, dzięki której
zaczniesz doświadczać owoców swojej pracy - w miarę odzyskiwania
niebiańskiego dziedzictwa emisariusza Światła.
Wielu z was zastanawia się, co będzie
teraz, gdy wokół Ziemi wirują ciężkie i ciemne chmury oraz wieją
wiatry wojen, konfliktów, a zniszczenia zagrażają wszystkiemu i
wszystkim. Kochani, to zależy od tego, co czujecie i myślicie - od
tego, co jest w waszych umysłach oraz sercach – czy będziecie
mocno stać w świetle, czy dołączycie do negatywnych karmicznych
myślokształtów, które są tworzone w każdym momencie. Ponawiam
pytanie: czy przyczyniasz się do uwalniania wibracji nieba czy też
wynaturzonych częstotliwości piekła? Proszę, nie siedź biernie
przy drodze, nic nie robiąc. Proszę, powstań i weź pod uwagę, że
twoja dynamiczna siła życiowa jest potrzebna teraz jak nigdy
przedtem. Masz o wiele więcej mocy, niż możesz sobie wyobrazić,
moja miła przyjaciółko / mój dzielny przyjacielu – gracie ważną
rolę w osiągnięciu pokojowego rozwiązania tej bardzo niepokojącej
sytuacji światowej.
Energia, jaką emitujecie z ośrodków
serc ma taki sam wpływ na wynik wyniszczających konfliktów na
całym świecie, jaki mają ci, którzy stoją na pierwszej linii
frontu. Wy też jesteście na linii frontu - można by rzec - macie
możliwość dostrojenia się do czystych nieprzejawionych
diamentowych cząstek Boskiego Światła i formowania ich w potężne
myślokształty, dzięki którym można pokonać wszelkie
przeciwności. Jak już wcześniej wspominałem: „Jeśli dzielne
Dusze, które zostały wezwane do walki, bez względu na to, po
której stronie walczą, robią to z pragnienia prawdziwej
sprawiedliwości dla wszystkich i ze współczuciem dla swoich
bliźnich, bez nienawiści, chęci zemsty oraz zniewalania lub
kontrolowania innych, wówczas stają się sprawiedliwymi
wojownikami, którym towarzyszą siły nieba”.
Wielu z całego świata zadaje pytanie:
„Dlaczego nie możemy mieć uczciwych przywódców, którzy byliby
inspirowani Duchem, zamiast tych, którzy są samolubni, pragną
władzy, i których nadrzędnym celem nie jest interes ludzkości?”
Jest to również znak czasów, kochani. Wielkie, powoli zachodzące
zmiany muszą zacząć zachodzić w ludzkich sercach. Gdy zmienicie
swoje przekonania i zdobędziecie moc oraz władzę, zaczniecie
tworzyć nowe myślokształty i będziecie nalegać, aby wasi
przywódcy byli odpowiedzialni, uczciwi oraz aby byli prawdziwymi
bohaterami i obrońcami ludzkości. Wasi przywódcy
odzwierciedlają zbiór myśli ludzi, a ważną częścią waszej
życiowej misji jest emitowanie bezwarunkowej miłości do całej
ludzkości i Ziemi. Przypomnijcie sobie, mówiłem wam, że gdy to
zrobicie, wasza przepełniona miłością energia będzie dodana do
wspólnej całości, a następnie wykorzystana dla najwyższego dobra
wszystkich. Kiedy to zrobicie, dostroicie się do boskiego planu
Stwórcy i dołączycie do moich zastępów Światła jako wojownicy
pokoju.
Kiedy mówię, abyście szukali tego,
co jest waszą pasją oraz tego, co przynosi wam największą
satysfakcję i radość, wielu z was nie ma pojęcia, co to jest.
Proszę, abyście zaczęli od wyeliminowania tych rzeczy, które
wprowadzają w wasze życie stres, przynoszą ból i strach. Nie
stanie się to w ciągu dnia, tygodnia czy nawet roku, ale może
przemienić was z powrotem w posiadającego moc pana / panią siebie
znacznie szybciej, niż możecie to sobie wyobrazić. Przez te
ostatnie lata przekazywałem wam liczne techniki, narzędzia oraz
informacje, lecz musicie się zaangażować i udowodnić sobie, że
otrzymaliście magiczne narzędzia, których szukaliście.
Wciąż powtarzam, że należy połączyć
wiedzę i mądrość lub uświadomić sobie, co jest prawdą.
Urzeczywistnienie następuje wtedy, gdy wasze umysły stają się
czyste jak kryształ i gdy wiecie, że poznaliście swoją prawdę –
wtedy trzeba pobudzić tę prawdę do działania. Wiedza / mądrość
zalana miłością / współczuciem i zogniskowaną intencją, a
także działaniem, tworzy moc, która zawiera klucze do
uniwersalnego magazynu nieprzejawionego potencjału – potencjał
ten czeka, aby nadawać mu formę i tworzyć wszystko, co można
sobie wyobrazić. Właśnie to czeka na was w nowym niebiańskim
świecie Jutra.
Jest to czas integracji i powrotu do
harmonii we wszystkim. Pierwszorzędne znaczenie ma ponowne
zjednoczenie i zrównoważenie sił Boga Ojca Matki na Ziemi oraz w
każdym z was. Ten proces scalania przyspieszy wasz osobisty powrót
do wewnętrznej równowagi. Ponownie będziecie ucieleśniać zarówno
męskie, jak i żeńskie cechy naszego Boga Ojca Matki. Nie będziecie
już podzieleni (na kawałki) i walczący sami ze sobą, lecz
staniecie się upełnomocnieni przez połączone siły waszych
Boskich Jaźni.
Niebiańskie wiatry zmian od kilku lat
omiatają cały ten podWszechświat i bombardują Ziemię. Już nie
można ignorować faktu, że świat zmienia się z chwili na chwilę.
Czujesz, że czas przyspiesza, ale to wciąż jest twoja Ziemia,
która mknie przez przestrzeń w szybszym tempie. Jesteś w ruchu w
rzeczywistości, w której czas jest płynny, a przestrzeń
plastyczna. Wielkie istoty Światła przybyły z najdalszych
krańców Omniwersum, aby was obserwować i asystować wam w tych
epokowych czasach doniosłych zmian. Możemy was inspirować,
naprowadzać i wam pomagać, ale to każdy z was sam musi podjąć
działania, które doprowadzą do przejawienia nieba na Ziemi.
Uważajcie na znaki na niebie, zauważajcie piękne chmury i zachody
Słońca, które aniołowie malują dla was, bądźcie wrażliwi na
podszepty oraz szturchańce, które wam na swój sposób wysyłamy,
bądźcie świadomi wszystkich cudów – dużych i małych – które
dla was aranżujemy. Nie jesteśmy gdzieś tam. Jesteśmy oddaleni
tylko o myśl i uderzenie serca. Otaczam i otulam was moim polem aury
miłości oraz ochrony. Jesteście kochani ponad miarę.
Przetłumaczyła Teresa Serafinowska